piątek, 3 lipca 2009

Ogród ziół zastępu

Zioła to rośliny, które można stosować między innymi leczniczo, w kuchni, kosmetyce i w aromaterapii. Dzisiaj pokażemy Wam, jak całym zastępem możecie zapoznać się z zielarskim działem ogrodnictwa w praktyce, zakładając własny ogródek ziołowy. Jak to zrobić? Przeczytajcie!

Krok 1. Wybór miejsca ogródka: stanowiska (na parapecie, na balkonie, w ogrodzie, na działce – słoneczne, osłonięte od wiatru), podłoża (gleba powinna być lekka i piaszczysta, o odczynie lekko wapiennym lub obojętnym).

Krok 2. Wybór ziół do ogrodu: pokrzywa zwyczajna, bazylia pospolita, mięta pieprzowa, majeranek ogrodowy, rumianek, szałwia, tymianek, dziurawiec, koper, pietruszka, kolendra, rzeżucha, cząber, lawenda i wiele, wiele innych.

Krok 3. Wysiew w odpowiednim układzie (niższe rośliny powinny być z przodu i po bokach wyższych). Można urozmaicać ogródek kolorami i kształtem roślin, formą wysiewu i sadzenia, elementami dekoracyjnymi.

Krok 4. Podlewanie. Uwaga! Rośliny różnią się ze względu na zapotrzebowanie wody. Znaczenie ma również sposób (rzadko i dużo) i pora podlewania ziół. Należy też dbać o roślinki, czy nie wysychają (obrywać suche listki) i czy nie chorują.

Krok 5. Wykorzystanie owoców uprawy ziół: w kuchni, w apteczce, w kosmetyce.

Poszukajcie informacji, jak i kiedy się tnie zioła, jak się je chroni przed zimą i słońcem, kiedy i jak zbierać liście, kwiaty, ziarna, korzenie, jak je suszyć, w jaki sposób można sporządzić herbaty ziołowe i wyciągi, wywary, maści, jak zioła powinno się przechowywać (suszone, zamrożone, zalewane).

Powodzenia!

środa, 17 czerwca 2009

Pomysł na grę przy stole

Drogie Zastępowe!
Czy słyszałyście kiedyś o harcopoly? :)
A czy macie w drużynie, w zastępie, w rodzinie, wśród przyjaciół własnoręcznie opracowane gry typu planszowego, strategicznego czy tym podobne?
Zachęcamy Was do spróbowania swoich sił w tworzeniu własnych autorskich i harcerskich wersji gier. Dobra zabawa murowana!!!
W V Beskidzkiej Drużynie Harcerek "Bukowina" dziewczyny zrobiły kiedyś harcerskie memory.
Na obrazkach znalazły się między innymi dwie menażki, dwa krzyże harcerskie, dwa namioty, dwie finki, dwie latarki...
Powodzenia!

sobota, 30 maja 2009

Pomysł na harc zastępu: fototeka drużyny

Związek Harcerstwa Rzeczypospolitej ma już 20 lat. A Wasza drużyna? Może mieć tyle samo, więcej albo mniej!
Zastanawiałyście się już kiedyś na pewno nad tym, jak to było kiedyś w Waszej drużynie. Ile osób było i jest związanych z Waszą drużyną, jak to kiedyś Wasza drużyna wyglądała i czy obecnie jest w niej podobnie, jak wtedy, kto konkretnie ją tworzył i nadawał jej charakter.
Wiele potrafią powiedzieć nam zdjęcia, które mają ten urok, że łapią ulotne momenty. A jeszcze więcej uczestnicy dawnych wydarzeń, którzy pamiętają minione lata, mogą Wam pokazać mnóstwo zdjęć i opowiedzieć niesamowite historie z nimi związane.
To świetne zadanie dla zastępu: stworzyć archiwum zdjęć swojej drużyny.
Całość przedsięwzięcia należałoby gruntownie przemyśleć i opracować plan działania.
Do głównych kwestii, które trzeba by było uwzględnić, należą:
- ustalenie ram historycznych drużyny: data i okoliczności jej powstania oraz jej dzieje,
- ustalenie listy członkiń drużyny w ciągu całej historii drużyny: od powstania drużyny po dzień dzisiejszy, żeby możliwe w następnym kroku było zdobycie do nich kontaktu, umówienie się z nimi na spotkanie (albo chociaż z częścią osób w taki sposób, aby nie zabrakło żadnego okresu życia drużyny) i gromadzenie zdjęć. Jednocześnie powinno się ustalić zasady gromadzenia, przechowywania, opracowywania, a później udostępniania zbioru.
W opisie zdjęć (zdjęcia powinny być wywołane lub wydrukowane na papierze zdjęciowym) nie może zabraknąć podstawowych informacji: co zdjęcie dokumentuje, kiedy i gdzie miało to miejsce, kto występuje na zdjęciu oraz kto jest jego autorem lub w razie niemożności ustalenia tego: skąd, od kogo fotografia została otrzymana.
Zdjęcia można zebrać w albumie fotograficznym albo postarać się o jego wydanie w formie książkowej (to już kolejny wyczyn! :)

piątek, 15 maja 2009

Oto zastęp Listków z V Beskidzkiej Drużyny Harcerek "Bukowina"

Na początku istnienia V BDH-ek "Bukowina" powstały 3 zastępy: Kora, Borówki i Listki.
Ja opowiem wam troszkę o Listkach ;)
Początków zastępu nie pamiętam i nie dziwota, gdyż mnie przy nich nie było, ale gdy tylko wstąpiłam do drużyny znalazłam się właśnie w tym zastępie ;).
Z początku nie było łatwo, gdyż ciągle zmieniano nam zastępowe. Na szczęście reszta się nie zmieniała ;) Jak wiadomo z zastępem spędza się więcej czasu niż z całą resztą drużyny. Jak chyba każdy zastęp miałyśmy swój klimat i swoją obrzędowość (piosenkę, powitanie, szyfr, komendy itp.).
Miałyśmy wiele ciekawych zbiórek. Jedną, którą szczególnie zapamiętałam, była gra na Koziej Górce przez harcerzy zwanej Stefanką. Gra dotyczyła króla elfów Stefana. Trafiłyśmy do jego królestwa i spotkałyśmy mnóstwo ciekawych postaci takich jak np. dowódcę straży elfów, który sprawdzał naszą musztrę, zranionego elfa, któremu udzialiłyśmy pierwszej pomocy oraz innych poddanych króla. Elfy nauczyły nas piosenki, znaków patrolowych, rozpalania ogniska itp. Zabawa była świetna i co najważniejsze kształcąca, bo o to właśnie chodzi w zastępach, aby nawiązywać przyjaźnie i w ciekawy sposób uczyć się czegoś od siebie nawzajem. Tym bardziej, że zastępowa jest bliższa młodym harcerkom niż drużynowa, choćby przez sam fakt mniejszej różnicy wieku oraz czasu, jaki się z nią spędza.
Życzę powodzenia wszystkim zastępowym i ich zastępom. Macie nieograniczone możliwości, dzięki którym czas spędzony razem z pewnością będzie niesamowitą przygodą, z której zostanie mnóstwo wspaniałych wspomnień. Pozdrawiam Magda Kamińska z Bielska-Białej

czwartek, 30 kwietnia 2009

Z cyklu "Inspiracje": Bank Służby

Harcerka służy Bogu, Polsce i bliźniemu :-)
Gdyby inspiracji było mało albo przyszła chęć zainspirować innych, jest strona, jak znalazł!
Zapraszamy: http://www.sluzba.zhr.pl

wtorek, 14 kwietnia 2009

Wspomnienia (z północy Polski)

Kiedy byłam zastępową... Moje doświadczenia.

Zastępową byłam przez 2 lata. Co mi to dało? Na pewno dużo doświadczenia , więcej pewności siebie. Wiele niezapomnianych przygód i wspomnień. Lubiłam przygotowywać dziewczynom zbiórki i dużo radości dawało mi wymyślanie dla nich zadań. Przez cały czas miałam w zastępie 10 osób i po każdej zbiórce najmilej wspominałam te 10 zadowolonych twarzy. Duch przyjaźni, o tak... Dużo satysfakcji i dużo zapału do dalszej pracy :-)
Iza Siłkowska, Suwałki

Doświadczenia? Hmmm... Zastęp to właściwie taka mini drużyna: każdego znasz, dogadujesz się z dziewczynami, macie wspólne "fazy". Na obozie zawsze śpicie w jednym namiocie, jest kupa śmiechu, zwłaszcza jak dziewczyny przekupują lizakami facetów z sąsiedniego podobozu, żeby wykopali dziury na półki :-)
Jak byłam zastępową, to byłam strasznie dumna, że jestem za coś odpowiedzialna i noszę brązowy sznur. Ale nie zawsze było tak różowo. Zdarzyła się zbiórka, na której nikogo nie było, tylko ja. Tak też bywało. Ale ogólnie bardzo pozytywnie, czasem tylko pomysłów brakowało. To był taki przedsmak drużyny.
Asia Banach, Szczecin

Zastępową przestałam być jakieś parę lat temu, ale muszę powiedzieć, że to właśnie ten okres w swoim życiu wspominam jako jeden z najlepszych. To właśnie ta możliwość bycia z drużyną i dziewczynami w zastępie dała mi nie tylko najlepsze wspomnienia, ale także pewne doświadczenie. Nie ukrywam, że w zastępie pojawiały się czasem problemy, ale co to za problemy, które potrafią rozwiązywać się same, kiedy siadamy wspólnie przy ognisku lub kominku? Co jeszcze jest fajne, to to, że jak teraz z perspektywy czasu patrzę na moje dziewczyny z zastępu prowadzące drużynę i własne zastępy, to w duchu uśmiecham się do siebie i czuję się po prostu tak fajnie. I oczywiście często myślę sobie, że wiele bym dała, żeby znów cofnąć się o te kilka lat w przeszłość, by pocieszyć się chociaż przez chwilę byciem w drużynie harcerek.
Emilka Huryn, Suwałki

Czasy prowadzenia zastępu to czasy wesołe :) Praca, szkoła motywacji, szkoła inspiracji. Było to bardzo rozwijające: jedyny harcerski czas oprócz bycia zastępową, który dał mi więcej wiedzy i doświadczenia to organizacja obozu. I zapewniam, że jest niewiele rzeczy, które dają tyle satysfakcji, co udana zbiórka czy też obserwowanie pozytywnych zmian u druhenek. Warto szansę bycia zastępową dobrze wykorzystać, bo to jedyny taki czas wżyciu, który już się więcej nie powtórzy :)
Ola Grabowska, Suwałki

piątek, 3 kwietnia 2009

Wielkanoc tuż tuż i zastępowe z Północy - zapowiedź

Tuż po świętach planujemy zobaczyć tutaj refleksje dawnych zastępowych z północy Polski - ze wschodniej i zachodniej :)
Zapraszamy!

Życzymy radosnych Świąt Zmartwychwstania Pańskiego!

A dla chętnych quiz wielkanocny:

1. Jak nazywają się święta, które są symbolem zmartwychwstania Jezusa?
a. Święta Wielkanocne
b. Święta Bożego Narodzenia
c. Boże Ciało

2. W jakim dniu tygodnia idziemy ze święconką do kościoła?
a. w poniedziałek
b. w sobotę
c. w środę

3. Co nie pasuje do koszyczka wielkanocnego?
a. baranek
b. chleb
c. karp

4. Jak nazywają się malowane jajka?
a. kraszanki
b. malowanki
c. pisanki

5. Jakie potrawy powinny znaleźć się na wielkanocnym stole?
a. zupa grzybowa
b. karp
c. jajka

6. Jak inaczej mówimy na gałązki wierzbowe?
a. bazie kiciaczki
b. bazie kotki
c. bazie krówki

7. Na jakim zwierzęciu wjechał Jezus do Jerozolimy?
a. na koniu
b. na osiołku
c. na słoniu

8. Jak nazywa się dzień kiedy idziemy do kościoła z palemką do święcenia?
a. wtorek palmowy
b. niedziela palmowa
c. sobota palmowa

9. Jakimi gałązkami witano Jezusa wjeżdżającego do Jerozolimy?
a. wierzbowymi
b. palmowymi
c. dębowymi

10. Gdzie złożono ciało Jezusa?
a. w ziemi
b. w grobie wykutym w skale
c. w szałasie

11. Kto przynosi prezenciki w Wielkanoc?
a. gwiazdor
b. zając
c. wróżka

12. Święta wielkanocne obchodzimy zawsze:
a. zimą
b. jesieni
c. wiosną

13. Jajka pomalowane jednym kolorem nazywamy:
a. pisankami
b. kraszankami
c. drapankami

14. Śmigus –dyngus, czyli zwyczaj polewania wodą obchodzimy w:
a. lany wtorek
b. laną niedzielę
c. lany poniedziałek.

15. Malowane jajka w różne wzorki nazywamy:
a. piosenkami
b. pisarkami
c. pisankami.

16. Podczas śniadania wielkanocnego dzielimy się:
a. opłatkiem
b. jajkiem
c. chlebem.

17. W jakim dniu tygodnia nastąpił triumfalny wjazd Jezusa do Jerozolimy:
a. w niedzielę
b. w poniedziałek
c. wtorek

18. Co święcimy w Niedzielę Palmową:
a. jajka
b. chleb
c. palmę

19. Jak nazywamy koszyczek z jedzeniem, który święcimy w Wielką Sobotę:
a. plecionka
b. święconka
c. wędzonka

20. Kto święci pokarmy( święconkę) w kościele?
a. katechetka
b. ksiądz
c. ministrant

21. Gdzie idziemy ze święconką?
a. na targ
b. do kina
c. do kościoła

22. Jajko jest( ma kształt):
a. kwadratowe
b. trójkątne
c. owalne

Zagadki (odpowiedzi w nawiasach czytaj wspak):
1. Po podwórku zwykle chodzi, małe dziatki z sobą wodzi. Czasem nóżką coś wygrzebie i dla dzieci i dla siebie. (aruk)
2. Jak się nazywa skorupka od jajek, co na Wielkanoc świetnie się nadaje? (akzsumdyw)
3. Ma cztery nogi, stoi jak wryty. Na święta białą serwetą przykryty? (łóts)
4. Kura je zniosła, mama przyniosła, ugotowała i dzieciom dała? (okjaj)
5. Długie uszy, mały ogon, bardzo jest nieśmiały i z ogonkiem jak pomponik przez zielone pola goni? (ąjaz)
6. Twardą skorupką z wierzchu okryte, za to śniadanie jest znakomite? (
okjaj)
7. Słabo fruwa, choć to ptak. A jak śpiewa ko- ko- dak? (aruk)
8. Przeważnie jestem biały i na stole leżę. Kładą na mnie sztućce, stawiają talerze? (surbo)
9. Białe, złote, malowane i kraszane i pisane. Na Wielkanoc darowane? (iknasip)
10. Jak się nazywa pan w kurniku, co ciągle woła ku-ku ryku? (tugok)
11. Upleciony ze słomy, z wikliny, chętnie nosi owoce jarzyny. Podwieczorek też weźmie czasem i grzyby przyniesie z lasu? (kyzsok)
12. Żółciutkie kuleczki za kurą się toczą. Kryją się pod skrzydła, gdy wroga zobaczą? (aktązcruk)

13. Jaja zabarwione na jeden kolor, gładkie bez wzorów (iknazsark)
14. Jaja ozdobione woskowym wzorkiem i zanurzone w barwniku (iknasip)

Oprac. na podstawie Quiz wielkanocny i Pisanki, kraszanki i śmigurty.